Piątnica- jogurt typu greckiego 0% (naturalny i jagodowy)

  Założyłam dzisiaj na blogu nowy dział pt. ''Recenzje produktów'' - czyli jeżeli chcielibyście, żebym przeanalizowała skład jakiegoś produktu, oceniła smak, stosunek jakości do ceny itp., to śmiało możecie pisać, a postaram się aby recenzja danego produktu znalazła się na moim blogu.

  Dzisiaj pod lupę wezmę 2 jogurty, tej samej firmy: ''Piątnica'', a mianowicie: Jogurt Typu Greckiego Naturalny i Jagodowy. Oba mają 0% tłuszczu. Generalnie nie jestem zwolenniczką konsumowania odtłuszczonych jogurtów, gdyż często oprócz tłuszczów, pozbawiane są większości minerałów np. wapnia. Do zakupu tych produktów, przekonał mnie fakt, że mają 2 x więcej białka.

Masa: 150 g

Smak: 8/10  (1.39 zł - cena promocyjna)

Mimo tego, że produkty wcześniej odtłuszczane często są po prostu bez smaku, ten jogurt przypadł mi do gustu. 

Konsystencja jest dość gęsta, więc jogurt nadaje się np. do sosów czosnkowych czy innych dipów i sałatek. 

Skład jest jak najbardziej prawidłowy i zadowalający. Dlaczego? Dlatego, że nie posiada mleka odtłuszczonego, które obecne jest w większości sklepowych jogurtach/maślankach/kefirach. Zauważmy, że mamy tutaj tylko 2 grupy składników, a mianowicie: mleko pasteryzowane i kultury bakterii jogurtowych. Analizując składy podobnych produktów mlecznych, możemy zauważyć w nich dodatki żelatyny bądź innych składników ''E ...''. 

100 gram produktu, to tylko 51 kcal, cały jogurt ma 76.5 kcal. 

Węglowodanów i cukrów też mamy mało, zatem śmiało taki kubeczek jogurtu możecie skonsumować na kolację. 

Białko: 8.7 g

Jogurt jagodowy

Masa: 150 g

Cena: 1. 39 zł (cena promocyjna)

Smak: 6.5/10

Smak jagodowy jest w jakimś stopniu wyczuwalny. Podczas konsumowania nie czułam zbytniego rozwodnienia, ale brakowało mi w nim wyrazistości. Ten wariant jogurtowy smakował mi lepiej niż np. Jogurt z Krasnegostawu o tym samym smaku. 

Skład: Tutaj jest trochę gorszy niż w jogurcie poprzednim m.in. za sprawą wsadu jagodowego, którego głównym składnikiem jest cukier (dobrze, że nie syrop glukozowo-fruktozowy). Mamy 8 % jagód, więc nie jest najgorzej, bo czasem producenci do swoich jogurtów nie używają naturalnych owoców, tylko barwniki. W składzie widzimy również mączkę chleba świętojańskiego (E410) i pektyny (E440), które służą jako substancje zagęszczające. Na szczęście nie są zaliczane do szkodliwych dla naszego organizmu. Ewentualne zbyt duże ich spożycie może powodować wzdęcia. 

Tutaj już mamy ponad  3 x więcej węglowodanów i cukrów (po 14.4 g), a za sprawą tego więcej kalorii: 78 kcal w 100 gramach produktu i niestety trochę mniej białka, bo 7 g. 

Konsystencja jogurtu jest dość gęsta, ale rzadsza niż poprzedniego.

Zapraszam do podrzucania swoich pomysłów na recenzje produktów. Trzymajcie się :)